Tokaj pozazdrościł Rio i Świebodzinowi figury Jezusa, a więc postawił swoją.
I pięknie mu to wyszło!
Monument stoi na wzgórzu w Tarcal pod Kopasz-hegy, czyli górą-wizytówką Tokaju.
Z tego przeuroczego miejsca poza “Łysą górą” widać też w oddali jeziorko Bánya-tó do którego można się dodatkowo przespacerować.
Z drugiej strony natomiast rozpościera się widok na miasteczko Tarcal.
Wokół pomnika w czerwcu kwitnie bogato zasadzona lawenda co dodaje temu miejscu jeszcze więcej uroku.
My mieliśmy szczęście i trafiliśmy akurat na godzinę kiedy słońce tworzy aureolę wokół głowy Jezusa
Wejście jest całkowicie darmowe, ale trzeba teochę z parkingu pomaszerować pod górę asfaltową drogą, około 10-15 minut, a potem pokonać jeszcze 130 schodów.
Naprawdę warto odwiedzić to miejsce dla tego widoku
Jedyny, ale darmowy parking znajduje się przy samym kościele pod wzgórzem, na miejscu jest też płatna toaleta. W tygodniu od 10:00 stoją też meleksy, które za opłatą dowiozą Was do schodów pod pomnikiem.
W google wystarczy wpisać “parking Jezus Tarcal” i jechać
To już nasza ostatnia polecajka z węgierskiej strony Tokaju, jutro wpadnie jeszcze post o stronie słowackiej, a potem…..mała niespodzianka!
Leave a Comment